Udostępnij tę stronę znajomym!!!

 

Franciszek Quesnay o doktrynie fizjokratycznej w ekonomii

III. Niech naród i panujący mają to zawsze na widoku, że ziemia jest jedy­nym źródłem bogactw i że pomnaża je rolnictwo. Albowiem zwiększenie bo­gactw zapewnia pomnożenie ludności; ludzie i bogactwa podnoszą rolnictwo, rozszerzają handel, ożywiają przemysł, przysparzają bogactw i utrwalają je. Od tego źródła obfitego zależy powodzenie we wszystkich działach administracji królestwa. (...)

VII. Niech całkowita suma dochodów wraca do obiegu rocznego i niech się obraca w całej swej masie; niech zgoła się nie tworzą zapasy pieniędzy albo niech przynajmniej się pokrywają wzajemnie tworzące się z wracającymi do obiegu; inaczej bowiem powstrzymałyby one podział części rocznego dochodu narodowego i uwięziły zasób pieniężny królestwa, z uszczerbkiem w zwrocie nakładów na uprawę ziemi, w płacy rzemieślników oraz w spożyciu. (...)

XV. Ziemie nabyte pod uprawę zboża trzeba skupiać, o ile to możliwe, w du­że gospodarstwa, prowadzone przez bogatych rolników. Mniej bowiem jest wy­datków na utrzymanie i poprawę budynków i stosunkowo daleko mniej kosztów i daleko więcej czystego dochodu przy dużych przedsiębiorstwach rolnych niż przy małych. Wielka liczba drobnych dzierżawców jest szkodliwa dla ludności. Ludność utrzymująca się z czystego dochodu jest najlepiej zabezpieczona i najzdatniejsza do rozmaitych zajęć i prac, które dzielą ludzi na różne klasy. Wszelkie zaoszczędzenie kosztów na robotach, które można wykonać za pomocą zwierząt pociągowych, maszyn, rzek itp., obraca się na korzyść ludzi i państwa, dlatego że większy dochód dostarcza ludziom wyższego wynagrodzenia za inne usługi i prace.

XVI. Nie trzeba przeszkadzać w handlu zewnętrznym ziemiopłodami, bo jaki zbyt, taka reprodukcja. (...)

XXIV. Nie trzeba się łudzić pozorną korzyścią handlu zewnętrznego, sądząc po prostu z bilansu sum pieniężnych, bez zbadania większego lub mniejszego zysku na towarach nabytych i sprzedanych. Bo często ten naród traci, który otrzymuje przewyżkę w pieniądzach i owa strata sprawia ujmę w podziale i reprodukcji dochodów.

XXV. Trzeba utrzymywać całkowitą wolność handlu, bo zupełna swoboda współzawodnictwa jest najpoważniejszą, najściślejszą, najkorzystniejszą dla pań­stwa i narodu rękojmią handlu zewnętrznego i wewnętrznego. (...)

Za: Teksty źródłowe do historii XVIII wieku, zeszyt 1: Europa i Polska w wieku XVIII, wyboru dokonał Jan Szczepaniak, Kraków 1999, str. 12-14

 

A. Określ, jaka gałąź gospodarki była uznawana przez fizjokratów za najważniejszą.

B. Opisz preferowany przez fizjokratów ustrój agrarny.

C. Przedstaw stosunek fizjokratów do tezauryzacji pieniądza.

D. Porównaj przedstawione w cytowanym fragmencie założenia fizjokratyzmu z merkantylizmem.

E. Porównaj przedstawione w cytowanym fragmencie założenia fizjokratyzmu z liberalizmem gospodarczym.