Udostępnij tę stronę znajomym!!!

 

Stan wojsk chrześcijańskich w przededniu bitwy pod Navas de Tolosa (1212 r.)

Szlachetny król Don Alfonso [król Kastylii, Alfons VIII] polecił swoim notariuszom i pisarczykom przeliczyć wszystkich krzyżowców przybyłych z innych krain, ażeby wiedzieć, ilu jest wśród nich rycerzy konnych, a ilu piechurów.

Biskup Rodrigo informuje, że wśród tych, co przyszli spoza granic Hiszpanii, rycerzy było przeszło dziesięć tysięcy, a piechurów około stu tysięcy. I jak mówi historia, z Kastylii i sąsiadujących z nią okręgów Hiszpanii – Aragonu, Leónu, Galicii, Portugalii i Asturii – było także dziesięć tysięcy caballeros i sto tysięcy piechoty.

Z miast Królestwa Kastylii przybyło do szlachetnego Don Alfonso wielu dobrych ludzi. Z dużych miast i mocnych zam­ków nadeszły liczne hufce, dobrze wyposażone w wierzchow­ce, oręż i we wszystko, co jest niezbędne do tego, ażeby uczestniczyć w wyprawie: w żywność, rynsztunek dla koni, kolczugi i we wszystko inne, co przeznaczone jest do osłony ciała w walce i ułatwia prowadzenie utarczek. A mieli tego wszystkiego tyle, że nie zliczysz, dlatego nie ujrzałbyś wśród nich takiego, któremu by czegoś nie dostawało. Nawet do­browolnie oddawali rynsztunek ze swych zapasów innym i dzielili się z wszystkimi tym, co sami posiadali.

Pomimo tego, że w swych miastach i miasteczkach [mieszczanie] pędzą życie jako zależni od seniora, wszelako gdy ten udaje się na wyprawę, mają w zwyczaju chwytać za broń i znają szlachetną sztukę konnej jazdy. A z pradawnych czasów zowią się oni caualgar, które to imię przysługuje zwykle takiemu, co wsławił się czynami dzielności w walkach z Maurami, a niekiedy z chrześcijanami, jacy nierzadko walczą przeciw sobie. Wszyscy oni chwycili za broń tak, jak to w przeszłości zwykli czynić ich ojcowie.

(…) Szlachetny król Don Alfonso zebrał zrazu hidalgos i ludzi prostych, swoich pobratymców, i cały swój królewski dwór i rzekł do nich: „Przyjaciele moi! Wśród tych wszystkich zebranych wyście są mymi rodakami i wasalami. (…) Spójrz­cie, drodzy moi, czy są wśród was tacy, co potrzebują koni, a nie posiadają ich, lub tacy, co nie mają broni lub pienię­dzy, albo też brakuje im czegokolwiek innego. Przyjdźcie tedy do mnie i poproście, a ja postaram się zadowolić każdego”.

Jak powiedział, tak wszystko spełnił, l dał im koni, broni, pieniędzy, i nadał nawet godność rycerza temu, co jej nie posiadał, lecz był jej godzien”.

(Fragment hiszpańskiej kroniki z XIII w. Estoria de Espana

Za: Jerzy Hauziński, Kraje i ku/tury śródziemnomorskie, Poznań 1990, s. 192-193

 

A. Wyjaśnij, co oznacza określenie uczestników wyprawy krzyżowcami.

B. Przedstaw skład etniczny i społeczny wojsk Don Alfonsa.

C. Scharakteryzuj armię chrześcijańską pod względem organizacyjnym i militarnym.

D. Jakie cechy przypisuje autor Don Alfonsowi. Na podstawie wiedzy pozaźródłowej dotyczącej przemian społecznych w czasach Don Alfonsa wyjaśnij, dlaczego zasługują one na szczególne