Z walk Hanzy z Duńczykami
(…) Sześć miast morskich [z Lubeką i Hamburgiem na czele] urządziło wielką wyprawę morską przeciw królowi Erykowi, a zaciągnąwszy, oprócz własnych obywateli, wielu najemników, osadzili na każdym okręcie dwu kapitanów. Ponad wszystkimi zaś, za zgodą miast, ustanowiono naczelnego dowódcę, a tym był Tiedeman Stein, rajca z Lubeki. Jemu więc nakazały wszystkie miasta, żeby z całą flotą popłynął do Sundu i by go w żadnym wypadku nie opuszczał, aż okręty, które miały przybyć z Baye i od Wiały, przepłyną przez Sund. On zaś winien był je wspierać całymi siłami, aby nie wpadły w ręce Duńczyków. Skoro by zaś wszystkie bezpiecznie się przeprawiły, wówczas [wysłana flota], o ile chciała szkodzić Duńczykom, winna była to uczynić roztropnie i przezornie. Skoro wszakże przybyła ona do Sundu, zastała tam wojsko królewski na okrętach wojennych, gotowe do walki. Wówczas kapitan hamburski popłynął do okrętu naczelnego dowódcy i zapytał go, co ma robić. Ten odpowiedział, iż winni w imię Boże śmiało uderzyć na nieprzyjaciela. Kapitan ucieszył się i zachęcił swoich, aby mężnie stawali w walce. Natychmiast też ruszyli Duńczycy przeciw okrętom miast. Po długiej walce dopomógł Bóg do tego, że kilka statków lubeckich zwyciężyło, choć z trudem, okręty
nieprzyjacielskie, które je zaatakowały, zajęło je i zabrało z sobą. Tymczasem hamburczycy w zamęcie walki wysunęli się poza wody żeglowne i osiedli na mieliźnie. Wówczas Duńczycy otoczyli ich i walczyli z nimi tak długo, aż ich wyczerpali; gdy zaś hamburczycy żadnej nie otrzymywali pomocy, zostali w końcu wzięci i osadzeni w Kopenhadze we wieży. Lubeczanie wraz ze swymi jeńcami oraz [statki] innych miast powróciły do domu, nie czekając na okręty z Baye i znad Wisły, które mieli ochraniać. Zaledwie jednak odpłynęli, a już w 3 godziny później nadeszły statki z Baye, naładowane kosztownym towarem i wpadły w ręce Duńczyków. Ci zagarnęli spośród nich ponad 30 okrętów, biorąc w niewolę lub zabijając wielu kapców. Dlatego to oskarżyli kupcy lubeccy w imieniu wszystkich kupców, którzy ponieśli straty, pana Tiedemana Steina przed radą lubecką i żądali, aby zapłacił im za towar, który zabrano im z powodu jego opieszałości. Wówczas został wzięty on do wieży i pozostawał w niej ponad trzy lata.
Józef Garbacik, Krystyna Pieradzka, Teksty źródłowe do historii powszechnej wieków średnich, Kraków 1951, str. 183-184
A. Na podstawie wiedzy pozaźródłowej napisz, czym była Hansa i jaką rolę odgrywała w późnym średniowieczu.
B. Wyjaśnij, dlaczego miejscem konfrontacji dwóch wrogich flot był Sund.
C. Opisz przebieg bitwy pomiędzy flotami duńską i hanzeatycką.
C. Wyjaśnij, na czym polegało uchybienie Tiedamana Steina.