Robespierre a wojna - przemówienie w klubie jakobińskim 2 I 1792 r.
(…) Z pewnością w równej mierze, jak p. Brissot chcę wojny celem rozszerzenia panowania wolności (…)
Ale w takich okolicznościach, w jakich znajduje się moja ojczyzna, rzucam dookoła niespokojne spojrzenie i pytam samego siebie, czy wojna, którą prowadziłoby się, byłaby taka, jaką nam ją rysuje entuzjazm. Pytam, kto ją proponuje, w jaki sposób, w jakich okolicznościach i dlaczego? Propozycja prowadzenia obecnie wojny jest wynikiem od dawna już zmontowanego przez wrogów wolności planu (…)
Zwróćcie uwagę na naszą sytuację wewnętrzną. Zaprowadźcie wpierw porządek u siebie, zanim zechcecie nieść sztandar wolności gdzie indziej.
Czy mamy wrogów wewnątrz kraju? Nie, wy nie znacie ich, wy znacie tylko Koblencję. Czyż nie powiedzieliście, że siedziba zła znajduje się w Koblencji? Nie masz więc jej w Paryżu?
Przyjmijcie więc do wiadomości, że według oceny wszystkich oświeconych Francuzów prawdziwa Koblencja znajduje się we Francji, że Koblencja arcybiskupa Trewiru jest tylko jednym z ośrodków poważnej konspiracji wymierzonej przeciwko wolności, a ognisko, główny ośrodek i przywódcy tej konspiracji znajduje się pośród nas. Jeśli (…) wiecie, czemu zaprzeczacie temu? Po co odwracać uwagę publiczną od naszych najbardziej groźnych wrogów, aby ją skupiać na innych sprawach, aby nas doprowadzić do pułapki, gdzie wrogowie na nas czekają?
Historia powszechna. Czasy nowożytne 1640-1870. Wybór tekstów źródłowych, pod red. Bronisława Krauzego, Warszawa 1951, str. 250-251
A. Przedstaw pogląd Robespierre’a na temat wojny.
B. Wyjaśnij, w jaki sposób Robespierre ocenia zagrożenia dla rewolucyjnej Francji.
C. Rozstrzygnij, czy Robespierre’a na temat wojny są zgodne z poglądami Brissota na jej temat. Odpowiedź uzasadnij.